Olej z ogórecznika OleoVitum tłoczymy ze starannie wyselekcjonowanych nasion ogórecznika lekarskiego. Wysoka zawartość cennych dla organizmu tłuszczów wielonienasyconych stawia olej z ogórecznika wśród najzdrowszych olejów.
Ogórecznik OleoVitum charakteryzuje się wysoką zawartością tłuszczów nienasyconych, w tym tłuszczów wielonienasyconych, do których należą kwasy tłuszczowe z rodziny omega-6: kwas linolowy (LA) i gamma-linolenowy (GLA). Olej z ogórecznika zawiera 36% LA i 19% GLA. Kwas linolowy*, a także zastępowanie w diecie tłuszczów nasyconych tłuszczami nienasyconymi, pomaga w utrzymaniu prawidłowego poziomu cholesterolu we krwi [jedno- i wielonienasycone kwasy tłuszczowe są tłuszczami nienasyconymi]. Produkt wzbogaciliśmy o witaminę A, która pomaga zachować zdrową skórę.
* korzystne działanie występuje w przypadku spożywania 10 g LA dziennie.
Polecamy także inne produkty z serii OleoVitum.
Olej z nasion ogórecznika (Borago officinalis) tłoczony na zimno (99,97%), palmitynian retinylu.
Dorośli 2,5 ml (½ łyżeczki załączonej do opakowania) dziennie w trakcie posiłku.
Nie należy przekraczać zalecanej porcji do spożycia w ciągu dnia. Suplementy diety nie mogą być stosowane jako substytut (zamiennik) zróżnicowanej diety. Utrzymanie prawidłowego stanu zdrowia wymaga zrównoważonego odżywiania i prowadzenia zdrowego trybu życia.
Preparat polecamy osobom dorosłym w celu uzupełniania diety w nienasycone kwasy tłuszczowe: kwas linolowy i gamma-linolenowy oraz w witaminę A.
Przechowywać w temperaturze pokojowej, w suchym i ciemnym miejscu. Suplementy diety powinny być przechowywane w sposób niedostępny dla małych dzieci.
Uwaga! Może wytrącić się naturalny osad. Przed spożyciem wstrząsnąć.
Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, to inaczej wielonasycone kwasy tłuszczowe. Należą do nich kwasy z rodziny omega-3 i omega-6, które z punktu widzenia żywienia człowieka, są najważniejszymi spośród tłuszczów.
Czytaj więcej
Wśród niezbędnych dla naszego zdrowia i życia makroskładników – czyli węglowodanów, białek i tłuszczów – te ostatnie były często niedoceniane, a nawet atakowane jako szkodliwy składnik diety.
Czytaj więcej